Slugterra Wiki
Advertisement

Wszystko będzie się działo po odcinku 39 :D

Rozdział I             

Kiedy wszyscy wrócili do kryjówki po ciężkiej walce z doktorem Blackiem do kryjówki Kord odstawił mechy, Pronto szykował przepyszną kolacje, a Eli i Trixie poszli do własnych pokoi.


  • w pokoju Trixie 

Tormato cały czas patrzył na Trixie, która leżała na łóżku o oglądała album całego Gangu ale w oko wpadło jej jedno zdjęcie jej i Eli z wycieczki na którym z tyłu było napisane ,,Eli i Trixie przyjaciele na zawsze :D

Eli i Trixie


Zdjęcie było lekko zniszczone ponieważ było zrobione prawie rok temu.

<-- (zdjecie wyglądało mniej wiecej tak)







-Tormato zejdź ze zdjęcia, pognieciesz je a bardzo mi sie podoba-nagle Trixie się zarumieniła

Śluzak zaczął piszczeć i patrzeć raz na trixie i raz na drzwi pokoju Eli'a. Śluzak wiedział, że jego właścicielce nie podoba sie tylko zdjecie, ale też Eli.

Nie zwróciła uwagi kiedy jej śluzak zdmuchnął  zdjęcie w strone pokoju Eli'a. Od razu po nie pomiegła i zatrzymała się przy jego drzwiach. Nagle usłyszała jak Eli rozmawia z Burpy'm i usłyszała jej skrawek.

-Burpy uspokuj się chce pogadać z tobą na temat Trixie. Powiedz mi co ja mam zrobić                                       bo ja jej już nie lubię ....    

Dziewczyna miała łzy w oczach i wybiegła do swojego pokoju upuszczając zdjęcie.

Eli coś usłyszał i wyszedł zobaczył zdjęcie i je zabrał.

  • w pokoju Eli'a

-Patrz Burpy co znalazłem to zdjecie moje i Trixie z tyłu napisałem że bedziemy przyjaciółmi na zawsze, ale nie moge dotrzymać tego słowa.

Śluzak spojrzał się na niego ze zdziwieniem nie wiemdział co robić.

- .... no bo wiesz Burpy ja nie lubie już Trixie ja ją chyba kocham, wtedy gdy udało nam się wydostać z tego portalu podbiegłem do niej i ją przytuliłem i poczułem coś dziwnego tak jagby  każdy był bezpieczny,               a zwłaszcza ona bo przy mnie była.

Burpy zaczął piszczeć bo nie mógł uwierzyć że Eli coś czuje do Trixie.

Nagle Pronto zaczął krzyczeć że kolacja gotowa.

Trixie i Eli wyszli w tym samym momencie z pokoi i na siebie wpadli.

-ooo Trixie przepraszam cię nic ci nie jest?-zapytał i nagle się zarumienił

- Nie nic,wszystko dobrze-powiedziała spuszczając wzrok na ziemie aby Eli nie zobaczył jej zaczerwienionych oczu po tym jak płakała.

-Naprawde przepraszam nie zauważyłem się

-nic się nie stało i tak mnie nigdy nie zauważysz- wyszeptała sama do siebie

-Coo?

-Nic nic

  • w salonie

Wszyscy rozmawiali miedzy sobą prócz Trixie ona była wpatrzona tylko w swój talerz. Kord nie mógł wytrzymać i musiał zaaragować.

-Co się stało Trixie ... płakałaś??

-Nie nie !! Skąd ten pomysł?

-Bo masz czerwone oczy to widać

Eli nic się nie odzywał milczał i tylko ukradkami patrzył na Trixie

-Tak właśnie jak Pronto wspaniały może nie wiedzieć co sią stało naszej Trixie- wykrzyczał molenoid

-Trixie nie odzywasz się i co jakiś czas patrzysz na Eli'a na pewno wszystko gra?

-Taak Kord dajcie mi spokój- spojrzała na Eli'a odwróciła się i wyszła na dwór i usiadła na schodach.

  • na dworzu

-Nie wiem po co tu wogule jestem  Eli mnie już nie lubi jestem tylko dziewczyną która wszystkiego sie dowiaduje - tak sobie tłumaczyła chodząc naokoło kryjówk.

Nagle usłyszała jakiś szelest, bała się bo nie miała przy sobie blastera.

Ktoś wyskoczył z krzaków....



Mam nadzieje że się spodobało jak mają być dalsze rozdziały piszcie bo nie wiem czy jest sens pisać :D

                 

Advertisement