Rozdział 28
-Trix, to ja Eli... moge wejść?
Trixie milczała, bała sie troche że Eli usłyszał o czym gadała z Millordem, ale szczerze miała już dość udawania przed Eli'em, że nic ją nie obchodzi.
-Tak... wejdź- powiedziała cicho i spokojnie.
-Możemy pogadać?
-Ale o czym?- spytała jeszcze lekko zła, bo nie chciała od razu wybaczyć Eli'owi to co jej zrobił.
-Chciałem cie...
Trixie spojrzała na niego ze zdziwieniem.
-Chciałeś co?
-Przepraszam... nie powinienem tak cie zostawiać... nie chciałem złamać obietnicy jaką dałem ojcu, ale nie chciałem też skrzywdzić ciebie.
-Jaką byś podjął decyzje i tak by ktoś ucierpiał... w tym przypadku byłam to ja...- powiedziała i podeszła do okna.
-Wiem... ale ... Trix, naprawde przepraszam... co mam zrobić żebyś mi wybaczyła?
-Eli... ja naprawde ci nie mam za złe że chciałeś dotrzymać obietnicy... ale czemu tak uciekłeś?... mogłeś ze mna po prostu porozmawiać... wytłumaczyć.... ale nie, po prostu zostawiłeś to na koniec.... a ja nie wiedziałam dlaczego właśnie tak postąpiłeś...
-Bałem sie.
-Czego?... Eli czego?... że cie nie zrozumiem, i cie zostawie?... Eli najważniejsza w życiu jest rodzina.... to sa twoje słowa.- powiedziała po czym na niego spojrzała.
-Masz racje.... ale ty nie jesteś moją rodziną...
Trixie oczy były we łazach.
-Jesteś dla mnie kimś wiecej... jesteś najważniejsza w moim życiu... i naprawde żałuje że cie tak zostawiłem bez słowa...
Trixie spuściła głowe, żeby otrzeć łzy z oczu.
-Teraz to już wszystko jest za nami... teraz jesteś w Slugterrze... i ...
-... i wiecej cie nie zostawie... rozumiesz?
-Dziekuje Eli, i przepraszam że tak sie zachowywałam na początku.
-Nic sie nie stało... to ja powinienem cie teraz przepraszać- powiedział i ją przytulił.
-Tylko pamietaj, to że cie przytuliłam, nie znaczy ze ci do końa wybaczyłam- powiedziała Trixie złośliwie, ale z uśmiechem.
-Zrobie dla ciebie wszystko...
-Wszystko?
-Tak- powiedział Eli i zbliżył swoją twarz bliżej Trixie.
Miał zamiar ją pocałować, ale...
Bede miała taką zabawe, piszcie przypuszczenia co do kolejnego rozdziału :D